Żeby zaistnieć w serwisie YouTube, nie wystarczy już tylko oryginalny pomysł i kamera z telefonu. Obecnie najwięksi youtuberzy muszą naprawdę się starać, żeby ich produkcje wybiły się spośród setek przeciętnych filmów, znajdujących się na portalu. Jak to robią, jakie stosują metody?

Oto krótki poradnik na start:

[Przed przeczytaniem tekstu, polecamy zapoznać się z kilkoma obowiązkowymi pozycjami, jak Abstrachuje, 5 sposobów na, SA Wardega. Z każdym, choćby na chwilę. Pomoże to otworzyć oczy na pomijane przez większość ludzi kwestie.]

blog-popularny-vlog

 

Kamera

Wydaje nam się, że wystarczy zwykły telefon, aby móc kręcić ciekawe filmy. Niestety, w dzisiejszym świecie jest to zwyczajnie niemożliwe. Żaden z czołowych youtuberów nie korzysta z tanich kamer. Nie dlatego, że ma za dużo pieniędzy i nie dlatego, że lubi oglądać rozmazany obraz. Zatem dlaczego? Bo to my, odbiorcy, nie chcemy oglądać byle jakich filmów. Jeden, dwa filmy możemy zobaczyć, ale nie będziemy subskrybować zbyt amatorskich kanałów. Do lamusa odeszły czasy, w których wystarczyło nakręcić telefonem nagranie i wrzucić je do sieci, aby stać się popularnym. Zdarzają się sytuacje, w których pojedynczy film robi karierę w sieci, jednak są to jednostkowe przypadki, których popularność szybko spada i już się nie powtarza.

Pomysł

No niestety, ale mimo wszystko jest to 90% sukcesu. Możemy zainwestować dużo pieniędzy i czasu, jednak bez oryginalnego i ciekawego pomysłu nic nie zrobimy. Najlepszą opcją jest zainteresowanie widzów swoją pasją (np. piwowarstwo, gotowanie, porady). Nigdy nie będziemy się nudzić i męczyć przy kręceniu filmu, a przy okazji widzowie zobaczą, że jesteśmy naturalni w tym, co robimy. Odbiorcy szybko zorientują się, które filmy kręcone są “na siłę”. Dodatkowym atutem jest fakt, że nie skończą nam się szybko tematy do nagrywania kolejnych odcinków.

Mikrofon

Czy oglądając filmy, musimy nasłuchiwać dialogów? Czy były one tak ciche, że trzeba było podkręcić głośniki? Nie – i to nie bez powodu. Wszyscy najlepszy youtuberzy używają dodatkowych mikrofonów. Czy to przyczepiane do koszulek/swetrów, czy też trzymane z góry przez kolegów. Tu też decyduje fakt, że jeśli musimy specjalnie nastawiać głośniki, aby móc obejrzeć jeden film, to zwyczajnie z tego zrezygnujemy. Może się zdarzyć jeden taki odcinek na całym kanale, ale przy większej powtarzalności, liczba subskrybentów spadnie.

Znak rozpoznawczy

Wydaje się ciężkie do zrealizowania, ale przynosi bardzo pozytywne efekty. Trzeba chwilę pomyśleć nad tym, co ma “zakotwiczyć” w pamięci odbiorców. Nie musi się to wiązać z dodatkowymi kosztami, wystarczy oryginalne powiedzenie, przywitanie na początku filmu, bądź stworzenie profesjonalnego intro (to może trochę kosztować). Dzięki temu youtuberzy budują swoją markę i promują ją w każdym możliwym momencie. W przyszłości pomoże to w skojarzeniach, czyli nie będziemy musieli dużo inwestować w reklamę, gdyż wystarczy mała aluzja i widzowie sobie o nas przypomną!


Złota myśl
Ogólna zasada, która pomaga w zdobyciu popularności brzmi: “Film ma być kręcony profesjonalnie i na wysokim poziomie, ale musi przypominać zwyczajne, amatorskie nagranie.”

Wydaje się to bardzo trudne, ale jest do zrealizowania. To właśnie dlatego głos i obraz są niezwykle dopracowane, a jednocześnie możemy zauważyć niewykorzystywane w zwykłych filmach techniki, które sprawiają wrażenie filmu amatorskiego. Youtuberzy mówią do nas, robią niestandardowe zbliżenia, łamią konwencję właśnie w tym celu.


Promocja

Gdy już spełnimy te podstawowe kwestie, musimy też zadbać, żeby nasi fani mieli się gdzie podziać. Najlepszym obecnie pomysłem jest oczywiście Facebook. Pozwoli to być naszym fanom na bieżąco, a przy okazji będą czuli, że mogą się do nas odezwać i o coś zapytać. Musimy wtedy dbać o bieżące uzupełnianie profilu, aby nie świecił pustkami, gdy filmy publikujemy tylko raz w tygodniu, bądź rzadziej. Facebook pozwala też na tanią i efektywną reklamę.

Współpraca

  1. Nie ma nic lepszego, niż pokazanie się szerokiej publiczności. Dlatego też wielu youtuberów decyduje się na zapraszanie siebie nawzajem. Możemy oczywiście zdecydować się na taki krok i nawiązać z kimś współpracę. Niestety jest kilka ale:
  2. Nie róbmy tego na samym początku, najpierw skupmy się na jakościowym uzupełnieniu kanału.
  3. Nie wpraszajmy się do kogoś, ale zapraszajmy. Inaczej wygląda, gdy chcemy z kimś porozmawiać u nas na kanale, a inaczej, gdy delikatnie mówiąc, “wpychamy się” na popularny kanał. Bardziej popularna osoba i tak raczej pochwali się, że została zaproszona, ale będzie to miało inny wydźwięk.
  4. Nie “sprzedajemy się”. Jeżeli po chwilowej sławie od razu przyjmiemy propozycję wystąpienia w płatnej reklamie, bardzo zaryzykujemy. Nasi widzowie mogą poczuć się zdradzeni, a my zostaniemy okrzyknięci “łasymi” na pieniądze. Wyróbmy sobie markę, popracujmy nad wizerunkiem i wtedy zastanówmy się nad ewentualną reklamą.

Nie popełniajmy rażących błędów! Takich jak…

  1. …korzystanie z darmowych programów, które na filmach zostawiają swoje logo. Wygląda to bardzo nieprofesjonalnie.
  2. …spamowanie na Facebooku, Youtube i innych stronach swoim kanałem.
  3. …proszenie o lajki i komentarze.
  4. …pisanie sformułowań typu “sub za sub” czy “lajk za lajk”, które oznaczają, że żebrzesz o łatwą widownię.

Oczywiście, wszystko zależy od nas. Powyżej przytoczyliśmy jednak takie podstawy, o których musimy pamiętać. My ze swojej strony życzymy powodzenia!